Przejdź do treści
Strona główna » Zapomnij o Henrym Fordzie. Tesla chce całkowicie zmienić procesy produkcyjne samochodów

Zapomnij o Henrym Fordzie. Tesla chce całkowicie zmienić procesy produkcyjne samochodów

  • Znane ruchome linie produkcyjne są już dziś zbyt nieefektywne
  • Tesla chce montować samochody dopiero w procesie końcowym
  • Czy nowoczesne samochody będą składane jak LEGO?

Tesla planuje mocną ofensywę przeciwko chińskim producentom. Aby jednak móc skutecznie walczyć z tanim samochodem elektrycznym za cenę do 25 tysięcy dolarów, musi on radykalnie zmienić metodę produkcji. Jak dużą zmianę próbuje wprowadzić Tesla? Mówi się, że po stu latach standaryzowanej linii produkcyjnej Henry’ego Forda nie pozostało już prawie nic.

Linia produkcyjna do góry nogami i całkowicie do góry nogami

Podczas gdy nad samochodami wciąż trwają prace polegające na stopniowym dodawaniu poszczególnych komponentów, rewolucyjne podejście Tesli chce całkowicie wywrócić ten proces do góry nogami. Podczas produkcji w ogóle nie wiadomo, że to samochód, który się produkuje. Wielu pracowników będzie mogło jednocześnie pracować nad mniejszymi częściami i dopiero na ostatnim etapie elementy zostaną połączone jak klocki LEGO, tworząc ostateczny samochód.

Tesla nazywa to podejście „unboxed”. Nie tylko Tesla, ale także niezależne badania udowadniają, że najmniej efektywnym i najwolniejszym procesem jest malowanie. Nadwozie jest spawane z poszczególnych części, wyposażane w drzwi, a następnie cały pojazd jest malowany w wannach lub natryskiwany farbą. Cały proces jest jednak długotrwały i powoduje marnowanie materiałów. Samo lakierowanie poszczególnych elementów ma pozwolić zaoszczędzić nawet do 50% kosztów malowania.

Oszczędność kosztów do 50%.

Odwrotna metoda produkcji pojazdów teoretycznie mogłaby zaoszczędzić około 40% w porównaniu z naszą znaną technologią. Caresoft, firma zajmująca się benchmarkingiem branżowym, spędziła ponad 200 000 godzin na replikowaniu cyfrowej symulacji procesu produkcyjnego Muska. Dyrektor firmy, Mathew Vachaparampil, potwierdził, że system modułowy jest możliwy do osiągnięcia, ale jak dotąd rzeczywiste oszczędności wynoszą raczej 33% niż 50%.

Plan Muska został zaprezentowany inwestorom już w 2020 roku. Wtedy też miał pojawić się tani model tej marki. Nawet wtedy reżyser nie przedstawił bardziej szczegółowych pomysłów na funkcjonowanie linii. Podobnie jak w przypadku samochodu, harmonogram testów rewolucyjnej linii jest nadal nieznany. Chociaż nowy system wydaje się być wyraźnie skuteczny, same badania i testy będą wymagały znacznej ilości czasu i pieniędzy.

Facebooktwitterredditpinterestlinkedinmail
pl_PLPolish
Optimized with PageSpeed Ninja