Crossover Captur to drugi najlepiej sprzedający się model Renault, po technicznie pokrewnym Clio, nic więc dziwnego, że marka przykładała dużą wagę do jego modernizacji (pojawiwszy się niedługo po Clio). I naprawdę jej się to udało!
Artykuł
Rodzice patrzą, jak rośnie ich dziecko, a Renault musi być naprawdę podekscytowane Capturem, ponieważ najmniejszy crossover tej marki dojrzał po obecnym liftingu po dziesięciu latach i ponad dwóch milionach sprzedanych egzemplarzy. W ramach liftingu Gilles Vidal wszczepił twarz podobną do twarzy elektrycznego premium Scénic E-Tech , a nowy wygląd Captury świetnie do niej pasuje.
Jednocześnie zachował subtelną elegancję oryginalnej drugiej generacji, która jest najbardziej widoczna w kształcie słupka C i tylnych świateł. Nawet tutaj zaszły jednak drobne zmiany, jak przezroczysta osłona tylnych świateł odsłaniająca ich wnętrze, oprócz tego z tyłu pojawiło się nowe logo marki i przeprojektowany dyfuzor.
Projektanci Renault bawili się także ogólnym wyglądem, który w szczegółach (rozmiar i konstrukcja kół, osłon zderzaków, progów i drzwi itp.) dopasowuje się do wybranego wyposażenia, do tego do wyboru jest 14 kombinacji dwukolorowych lakier nadwozia z możliwością wyboru pakietu obejmującego lusterka zewnętrzne w kolorze szarości Highland lub beżu Grège Perle (czarny błyszczący w standardzie), pozostałe akcesoria wchodzą w skład akcesoriów, dzięki czemu możesz ozdobić Captura według własnego gustu.
Największą zmianą we wnętrzu jest integracja nowej cyfrowej tablicy przyrządów (przekątna 10,25 cala) i infotainmentu z 10,4-calowym ekranem dotykowym (poprzednio miał przekątną 7 lub 9,3 cala) oraz najnowszego systemu OpenR Link zbudowanego na bazie Android Automotive z szeroką gamą opcji łączności mobilnej i funkcjonalnością online, w tym instalacją aplikacji z Google Play.
Miłą nowością jest wysokiej klasy wyposażenie Esprit Alpine (inspirowane zabawnymi francuskimi samochodami sportowymi ), które można wyraźnie odróżnić z zewnątrz (na przykład po matowym szarym lakierze i niebieskim logo „A” na nadwoziu) oraz od wewnątrz (anatomiczne siedzenia i panele drzwi obite sztuczną skórą, niebiesko-szara tablica przyrządów, przeszyte niebieskie pasy bezpieczeństwa, sportowe pedały z aluminiowymi nakładkami, progi drzwi z logo Alpine i specyficzna kierownica) – w menu zastępuje wcześniejszą sprzęt „sportowy” E-Tech Engineered (a wcześniej RS Line).
Nawet w Capturze magik Jean-Michel Jarre pozostawił swój muzyczny podpis ( podobnie jak w Scénic E-Tech ), który nagrał dwie powitalne sekwencje dźwiękowe (jedna specyficzna dla wyposażenia Esprit Alpine) odtwarzane podczas wsiadania do samochodu. Brał także udział w nagłośnieniu wnętrza nie tylko z domyślnym dźwiękiem Arkamys Auditori, ale przede wszystkim z systemem hi-fi Harman Kardon z 9 głośnikami i pięcioma ustawieniami akustycznymi dokładnie według projektu Jarre’a.
Poza tym Captur nadal oferuje solidną ergonomię i wzorową przestronność, którą poprawia przesuwana tylna kanapa (zakres 16 cm), która umożliwi zwiększenie objętości bagażnika z podstawowych 404 do 536 litrów. W kabinie znajdziemy poręczne schowki o łącznej pojemności 24,7 litra, w tym wysuwaną szufladę o pojemności 7 litrów przed pasażerem.
Nie zmieniła się także szeroka gama silników, która obejmuje jednostki czysto benzynowe (trzycylindrowe z turbodoładowaniem o mocy 90 KM i czterocylindrowe z turbodoładowaniem typu „miękka hybryda” o mocy 140 KM z manualną skrzynią biegów lub 160 KM połączone z automatyczną skrzynią biegów), jeden silnik spalający LPG ( litrowy, trzycylindrowy silnik o mocy 100 KM) i oszczędny hybrydowy pojazd elektryczny (HEV) o łącznej mocy 145 KM.
Nowy Captur będzie z nimi jeździł trochę bezpieczniej, bo wyposażony jest w 28 systemów wspomagających najnowszej generacji – w tym bardziej zaawansowany system wspomagania jazdy (potrafi dostosować się do ruchu nawet na drogach niskiej klasy), predykcyjną jazdę hybrydową (maksymalizuje efektywne wykorzystanie energii elektrycznej) i doradcami bezpieczniejszej i bardziej ekonomicznej jazdy, niestety zgodnie z obowiązującymi przepisami, będzie nękał za przekroczenie prędkości (którą w Scénicu można bardzo łatwo wyłączyć, miejmy nadzieję, że tak) będzie tak samo w Capturze).
Nowy Captur zjeżdża już z linii produkcyjnych fabryki w Valladolid w Hiszpanii i w tym miesiącu trafi do sprzedaży w Europie. Na zmodernizowanego Captura Czesi będą musieli poczekać do maja (kiedy cennik zostanie zaprezentowany także podczas imprezy inauguracyjnej), a pierwsze samochody trafią do dealerów jeszcze przed wakacjami.
Nazywam się Szymon, jestem zawodowym dziennikarzem, od dzieciństwa interesuję się samochodami i sportem. Uwielbiam podróżować, studiować rynki finansowe i kryptowalutowe i o tym wszystkim pisać.